Podsumowanie sezonu wędkarskiego krzyżanowickiego koła miało miejsce na Hornioku w niedzielę 12 października. O siódmej rano nad stawem zebrało się dwudziestu wędkarzy, rozlosowano stanowiska i o ósmej zarzucono wędki. Łowienie ryb, które brały tego dnia "średnio", jak określił prezes Urbaniec, odbywało się do dwunastej.

Seniorzy łowili ryby drapieżne - szczupaki, natomiast juniorzy ryby białe, czyli leszcze, płocie, karasie. Po czterogodzinnym kontakcie z naturą i wędką, starsi zawodnicy, poza innymi rybami, złowili 7 szczupaków. Pierwsze miejsce wśród seniorów zajął Jerzy Girtler, drugie Mirosław Rusek, a trzecie ex aequo Urbaniec i Oczadły. Wśród juniorów najlepszym wynikiem mógł pochwalić się Dawid Piechaczek, drugi był Mateusz Stronczek, trzecie miejsce ex aequo zajęli Oczadły i Wystyrk. Pogoda była świetna, relaks na łonie natury także. Złowione ryby powędrowały z powrotem do stawu, a wędkarze ze smakiem zajadali kiełbaski z rożna.

Od 14 października rozpoczął się sezon zarybiania stawów. We wtorek wpuszczono 2 200 kg karpia do Hornioka. To dopiero początek, do pozostałych stawów znajdujących się pod opieką Koła Wędkarskiego w Krzyżanowicach, też zostanie wpuszczony narybek.