Personel „Luizy”, jako grupa zawodowa fryzjerów związana z marką Kemon, przyłączył się do akcji po raz szósty i stworzył sztab WOŚP. Od ósmej do dwunastej wszystkie panie razem z szefową Dagmarą Siegmund, strzygły i układały fryzury, a dzieciakom malowały buźki w różne wzory i zaplatały warkoczyki. W tym roku wszystkie panie wystąpiły jako leśne wróżki i elfy.

W międzyczasie rozprowadzano losy loterii fantowej i sprzedawano domowe ciasta, które upiekły w tym roku nie tylko fryzjerki, ale także klientki salonu. Oczywiście była też kawa i herbata oraz kołacz podarowany przez piekarnię Wyleżoł z Bieńkowic dla poczęstowania gości. Dzięki licznym sponsorom można też było upiec sobie kiełbaski przy ognisku lub na grillu, skosztować chleba ze smalcem i kiszonym ogórkiem oraz grzanego wina. Również i te pieniążki przeznaczono dla Orkiestry.

Kulminacyjnym punktem imprezy była licytacja. W tym roku można było wylicytować m.in. t-shirty, suszarki do włosów, karnet na kolację w Dworku Nad Stawem. Niezwykle emocjonujący przebieg miała licytacja najnowszego albumu zespołu Łzy z autografami muzyków – fan zespołu zdobył płytę za 750 zł. Nie mniejsze emocje były przy licytacji tortu bezowego, który podarowała ciastkarnia „Złote Wypieki”. Po zaciętej „walce” zwycięzca wrzucił do puszki 1000 zł, pokroił tort i poczęstował tych, którzy pozostali do końca licytacji, a przede wszystkim dzieci.

W tym roku Fundacja WOŚP zdecydowała o tym, by wyrównać szanse leczenia noworodków na podstawowych oddziałach neonatologicznych poprzez doposażenie ich w specjalistyczny sprzęt ratujący życie i zdrowie dzieci. Planowane są stanowiska do resuscytacji noworodków, nowoczesne inkubatory, aparaty do nieinwazyjnego wspomagania oddychania, pompy infuzyjne a także sprzęt diagnostyczny, jak chociażby specjalistyczne aparaty USG czy pulsoksymetry.

Podczas 26. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w tworkowskim Studiu Sztuki Fryzjerskiej „Luiza” uzbierano w sumie 11.675,98 zł.