Przyszedł czas podziękować za plony. Pierwsi w naszej gminie (w niedzielę 19 sierpnia) świętowali rolnicy i mieszkańcy Roszkowa. Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w podziękowaniu za owoce ziemi i otrzymane łaski.

Dalsza część obchodów dożynkowych rozpoczęła się po południu. Barwny korowód przemaszerował ulicami miejscowości spod kościoła pod wiatę przy remizie. Na trasie pochodu czekali mieszkańcy z zainteresowaniem obserwując przebierańców i przystrojone ciągniki rolnicze oraz piękną koronę dożynkową. Na czele jechali w bryczce ks. proboszcz Andrzej Morawiec i wójt Grzegorz Utracki, obsypując cukierkami stojących na trasie pochodu mieszkańców Roszkowa.

Uroczystości dożynkowe kontynuowano pod wiatą. Słoneczne popołudnie zgromadziło licznych mieszkańców i gości. - Ksiądz proboszcz zamówił u Pana Boga pogodę – z uśmiechem wyjaśniła prowadząca imprezę Maria Riedel. Słowa podziękowania za wytężoną pracę, trud i wytrwałość skierował do rolników wójt gminy.

Jak co roku na zaproszenie księdza proboszcza na dożynki w Roszkowie zawitali harleyowcy. Podczas imprezy dzieci, ksiądz proboszcz, sołtys i wójt dokonali uroczystego odsłonięcia drewnianej rzeźby umieszczonej na placu zabaw, przedstawiającej bajkowego stwora.
W świetlicy można było zobaczyć wystawę prac plastycznych Patrycji Dudy – młodej utalentowanej mieszkanki Roszkowa. Atrakcją wieczoru był występ Darka Niebudka, aktora i wokalisty znanego ze scen Śląska i Zagłębia. Obchody dożynkowe zakończyła zabawa taneczna.
Goście przybyli na festyn mogli skorzystać z bogato zaopatrzonego bufetu. Wiele atrakcyjnych nagród można było wygrać podczas loterii fantowej.

Dobra zabawa i wspaniała atmosfera święta plonów to zasługa wspólnego wysiłku i mobilizacji mieszkańców Roszkowa, którym przewodził sołtys Józef Staś, a także wszystkich miejscowych organizacji społecznych.