W Centrum Kultury w Tworkowie zebrały się więc "babki" przy wyśmienitych pączkach domowej roboty, słodkich a tłustych, jak na koniec karnawału przystało.
Były "tańce, hulanki, swawole" , jak mawiał poeta, i było śmiechu niemało, bo cała impreza przebiegała w stylu "piżama party".

Podczas tej zabawy chłopa raczej nie uświadczysz, bo jak wynika z samej nazwy, babski comber jest świętem zarezerwowanym tylko dla kobiet. Nie mniej jednak na zaproszenie gospodyń przybyli na degustację pączków wójt, zastępca wójta oraz przewodniczący rady gminy. Jak wiadomo, mężczyznom, którzy pojawią się na babskim combrze ucina się krawaty. Tak więc i tej tradycji stało się zadość. Po degustacji pączków, panowie pożegnał panie, życząc im miłej zabawy.

Ostatnie dni karnawału przed czterdziestodniowym postem należy spędzić wesoło, tak więc i w Tworkowie poza degustacją pączków były też różne konkursy, zabawy, wspólne śpiewy i występy, a także pokaz zumby.

To piąty z kolei "Tłusty Czwartek" w tworkowskim Centrum Kultury zorganizowany, tak jak i poprzednie, przez Gminny Zespół Oświaty Kultury Sportu i Turystyki wspólnie z kołami gospodyń wiejskich gminy Krzyżanowice.