Niecierpliwi narciarze i saneczkarze zjeżdżali ze stoku na Urbanku już w Sylwestra. Natomiast oficjalne otwarcie nastąpiło tuż po Nowym Roku, w piątek 2 stycznia o godzinie 11.00. 

Uroczystość była krótka, wójt złożył wszystkim życzenia noworoczne i zwrócił uwagę na fakt, że młodzież i dzieci nie muszą jechać do Wisły, Ustronia, na Pradziada i Słowację, aby pozjeżdżać na nartach czy sankach. Następnie przedstawiciele dzieci i młodzieży (Kasia i Szymon Łopocz, Piotr Gajda), a także wójt Leonard Fulneczek, przewodniczący Rady Gminy Paweł Lasak i sołtys Tworkowa Rafał Morawiec przecięli wstęgę rozciągniętą w poprzek stoku. Jako pierwsi oficjalnie poszusowali w dół stoku Kasia i Szymon Łopocz oraz Piotr Gajda. Za nimi zjechali zastępca wójta Gerard Kretek i przewodniczący Paweł Lasak, którzy zjawili się na oficjalnym otwarciu stoku w strojach narciarskich i ze sprzętem. Potem na nartach i sankach (w wydzielonym miejscu) zaczęli zjeżdżać przybyli na tę imprezę bardzo liczni amatorzy sportów zimowych.

Na stoku zaroiło się od dzieci ich rodziców, a nawet babć i dziadków. Było dużo młodzieży i sporo dorosłych narciarzy. Do wyciągu ustawiała się kolejka, ale wyciąg działał sprawnie i narciarze szybko poruszali się w górę. Aura w tym dniu była także łaskawa – prószył lekki śnieg, a mróz nie był zbyt mocny. Na zziębniętych narciarzy czekała herbata, kawa, gorące kiełbaski. Kibice, którzy tylko się przyglądali amatorom białego szaleństwa mogli ogrzać się przy gorących napojach.

Na otwarcie stoku na Urbanku przyszło kilkaset osób, wśród nich byli włodarze Raciborza: prezydent Mirosław Lenk i wiceprezydent Wojciech Krzyżek.

Do przygotowania stoku przyczyniło się wiele osób i firm. W 2006 roku podczas przygotowania trasy i montażu wyciągu pomagała SKR w Krzyżanowicach, Ekoland oraz swoim sprzętem Paweł Lasak. W ostatnich dniach wiele trudu w naśnieżanie trasy i przygotowanie jej do zjazdu przy pomocy ratraka włożyła gminna brygada gospodarcza. Przy oświetleniu i wszelkich pracach związanych z elektrycznością pomagała firma Artura Bozigórskiego. Utex-Terra udostępnił bezpłatnie wydajny agregat prądotwórczy, a firma Ekoland służyła swoim sprzętem i doświadczeniem. Pomagali także strażacy z gminnych jednostek, a szczególnie OSP z Tworkowa. Bez wsparcia strażaków stok nie byłby na pewno tak dobrze przygotowany. Należy także dodać, że teren, na którym znajduje się stok narciarski i wyciąg, bezpłatnie udostępniła Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna w Krzyżanowicach. Całość koordynowali i nadzorowali zastępca wójta Gerard Kretek oraz kierownik Wolfgang Kroczek.

Wyciąg będzie czynny: w tygodniu od godz. 11.00 do godz. 21.00, a podczas weekendu od godz. 9.00 do godz. 21.00.