Żniwa zakończone - rolnicy skrzętnie pozbierali każde źdźbło zboża z pola. Teraz dziękują za zbiory. Dożynki to czas szczególny, czas radości po zakończonych żniwach. Święto Plonów jest tradycyjnym podziękowaniem dla rolników za codzienny trud, który wkładają w pracę na roli.
Niezwykle odświętny charakter przybrały tegoroczne dożynki w Rudyszwałdzie. Miejscowości tej przypadł zaszczyt organizacji Gminnego Święta Plonów.
Niedziela 5 września była główny dniem obchodów. Rozpoczęła je uroczysta Msza św. w kościele parafialnym pw. Trójcy Świętej, celebrowana przez księdza proboszcza Piotra Figurniaka. Później ulicami wsi przeszedł korowód z koronami dożynkowymi. Na czele jechali jeźdźcy, za nimi szły dzieci ze szkoły i przedszkola, mażoretki zespołu "Uśmiech" i orkiestra dęta z Hulczyna. W niebieskim, zabytkowym cadillacu jechali starostwie dożynek: Joanna Wolnik i Józef Bilik. Na końcu dożynkowego korowodu jechały odświętnie przystrojone maszyny rolnicze. W pochodzie razem z mieszkańcami szli m.in.: poseł Henryk Siedlaczek, starosta raciborski Adam Hajduk, prezes WFOŚiGW Gabriela Lenartowicz, starostowie czeskich gmin partnerskich, wójt Leonard Fulneczek, przewodniczący Rady Gminy Paweł Lasak oraz radni gminy i powiatu.
Starostowie dożynek uroczyście przekazali włodarzom gminy bochen chleba upieczony z tegorocznego zboża. Potem nastąpiło symboliczne dzielenie się chlebem, którym starostowie, pani sołtys oraz wójt i przewodniczący rady częstowali wszystkich obecnych na uroczystości.
Tradycją uroczystości jest przekazywanie symboli dożynkowych przyszłorocznym gospodarzom święta plonów – przewodnicząca KGW Róża Smołka oraz sołtys Rudyszwałdu pani Beata Płaczek przekazały bochen chleba przedstawicielom Chałupek.
Dożynki mają zarówno religijny jak i ludowy charakter, który jest powiązany z zabawą z okazji zakończenia zbiorów. Tak więc i w Rudyszwałdzie gospodarze zapewnili atrakcyjny program artystyczny. Na scenie zaprezentowały się przedszkolaki i dzieci ze szkoły, zespoły taneczne "Uśmiech", "Radość" i "Tworkauer Eiche".
Na boisku można było podziwiać zabytkowe narzędzia i maszyny rolnicze oraz sprzęty jakich używało się dawniej w gospodarstwie. Właściciel kolekcji, pan Jenda Gonsior, demonstrował sporej grupie zaciekawionych widzów jak działają niektóre urządzenia.
Dożynkowe świętowanie rozpoczęto w sobotę i mimo kiepskiej pogody bawiono się na zabawie tanecznej do samego rana.
Aby tradycji stało się zadość mieszkańcy Rudyszwałdu przystroili swoje posesje. Pomysłowość była wielka i nieograniczona – do dekoracji wykorzystano płody rolne, stare i nowe narzędzia rolnicze i nierolnicze. Szczególną uwagę zwracały śmieszne kukły, dowcipne hasła, niezwykłe kompozycje, scenki rodzajowe.
Przygotowania do gminnych dożynek trwały wiele tygodni. Ogrom pracy organizatorów, zgodny wysiłek Rady Sołeckiej i organizacji społecznych, a także szkoły i przedszkola oraz mobilizacja mieszkańców sprawiły, że dożynki były bardzo udane. Nawet pogoda sprawiła miłą niespodziankę i dopisała w to święto.

Zobacz relację telewizyjną z tego wydarzenia.