22 października w Gminnym Ośrodku Kultury w Tworkowie jak co roku miało miejsce niezwykłe spotkanie pokoleń przy kiszeniu kapusty. Najmłodsi uczestnicy przybyli z przedszkola i żłobka, by na własne oczy zobaczyć, jak kiedyś, dawniej, choć nie tak dawno, kiszono kapustę.

Zebranych przywitała i spotkanie prowadziła dyrektor GOK Sabina Ciuraszkiewicz. W imieniu wójta Grzegorza Utrackiego za udział w tej żywej lekcji historii podziękował paniom z Kół Gospodyń Wiejskich zastępca Wolfgang Kroczek.

Kiszenie kapusty, niegdyś ważny rytuał w każdym wiejskim domu, ponownie stało się okazją do wspólnej pracy i integracji pokoleń. Dawniej proces ten miał nie tylko praktyczne znaczenie, ale również sprzyjał nawiązywaniu więzi społecznych. Wspólna praca przy kapuście była bowiem pretekstem do spotkań, rozmów, a nawet śpiewów. Kiszona kapusta to prawdziwy skarb – pełen witamin, wzmacnia odporność, wspomaga trawienie, a także ma właściwości przeciwzapalne i przeciwnowotworowe. Działa również korzystnie na układ krążenia, poziom cukru oraz cholesterol.

Tego dnia, zanim przedszkolaki dołączyły do zabawy, gospodynie spotkały się przy kawie i cieście, by wspólnie przygotować wszystko do kiszenia. W większej sali czekały już świeże główki kapusty, marchewki, jabłka oraz przyprawy. Nie zabrakło również tradycyjnych narzędzi do szatkowania, które przypominały dawne czasy. Panie odświeżyły sobie także stare piosenki, które kiedyś towarzyszyły tej kapuścianej robocie.

Chwilę później przedszkolaki zaprezentowały swoje umiejętności artystyczne – były tańce i piosenki, które wprowadziły wszystkich w radosny nastrój. Następnie dzieci z zapałem włączyły się do pracy przy szatkowaniu kapusty. Zabawa była przednia, a stare szatkownice, wymagające współpracy dwóch osób, stały się dla najmłodszych nie lada atrakcją. Nad ich bezpieczeństwem czuwały gospodynie, które w tym czasie obsługiwały również nowoczesną, elektryczną szatkownicę, używając do tego dużej drewnianej warzechy.

Po poszatkowaniu, kapustę umieszczono w wielkim buncloku. Dwie odważne dziewczynki, po uprzednim umyciu stópek, przystąpiły do tradycyjnego deptania kapusty, co wzbudziło zachwyt wśród uczestników. W trakcie tego procesu dzieci dowiedziały się, że kiedyś kiszenie kapusty odbywało się w każdym domu przed 1 listopada, a pierwsze jej próby smakowe miały miejsce podczas Wigilii, kiedy kapustę zasmażano z kminkiem.

Gdy dzieci musiały już wrócić do przedszkola i żłobka, gospodynie kontynuowały proces kiszenia – przykryły kapustę drewnianą deseczką i docisnęły ją ciężkim kamieniem. Na zakończenie, w atmosferze śmiechu, rozmów i żartów, panie Grażyna i Krystyna przedstawiły mały występ kabaretowy, a kapusta rozpoczęła swój powolny proces fermentacji, który zakończy się pysznym, tradycyjnym przysmakiem.

To wydarzenie było nie tylko okazją do przypomnienia sobie dawnych tradycji, ale również do integracji społecznej i międzypokoleniowej współpracy.

Galeria zdjęć (61)

Zdjęcie 1 z 61